piątek, 16 października 2015 Andrzej Karpiński kl. IID Aktualności Rady Rodziców
Każdy, kto choć raz był w warszawskim Teatrze Muzycznym Roma, od razu wie, kim jest Janusz Kruciński – to odtwórca roli Jeana Valjeana w musicalu Les Misérables, podwójnej roli Henry'ego Jekylla i Edwarda Hyde'a w musicalu Jekyll & Hyde w Teatrze Rozrywki w Chorzowie, a ostatnio także wokalista zespołu rockowego Ordalia.
16 października w Gimnazjum im. Jana Pawła II w Suchym Lesie mieliśmy okazję gościć właśnie pana Janusza. Spotkanie poprowadził przewodniczący Rady Rodziców Gimnazjum, pan Mikołaj Illukowicz.
Uczniowie, jak się okazało, byli żywo zainteresowani teatrem oraz pracą z nim związaną, bardzo aktywnie uczestniczyli w spotkaniu. Pan Janusz Kruciński, można z całą pewnością stwierdzić – powiadał wyjątkowo interesująco, skoro zainteresował przez ponad dwie godziny blisko 150 uczniów klas drugich. Opowiedział między innymi, że, pomimo odegrania Nędzników aż 170 razy, nadal czuje przed tym spektaklem tremę; sam też dodał, że rutyna zabija pasję do każdego zawodu i, jeśli nie poczuje tremy przed jakimś spektaklem, to prawdopodobnie będzie to jego ostatni występ.
Gimnazjaliści nie omieszkali zapytać o wpadki. Wówczas aktor opowiedział, że jego największą wpadką sceniczną było wejście na niewłaściwy stopień schodów na scenie – wszyscy myśleli, że wpadł pod kanapę... Wspominał także o jednej ze scen w Nędznikach, zaistniałej na szczęście tylko na próbach, w której musiał strzelić z pistoletu, a okazywało się, że np. pistolet nie wypalił i wszyscy widzieli jedynie policjanta z uniesioną ręką, trzymającą pistolet, który mówił: To miało wypalić!
Ku zdziwieniu gimnazjalistów, okazało się, że aktorzy muszą się „rozgrzewać” zarówno mentalnie, jak i fizycznie przed każdym spektaklem. Bardzo dużym aplauzem i śmiechem została przyjęta anegdota o pewnej aktorce, która właśnie „rozgrzewając się” przed występem w przeddzień wyborów prezydenckich śpiewała: „du-da-du-da-duu, du-da-du-da-duu...
Uczniowie byli także bardzo zaskoczeni tym, że pan Janusz gra w teatrze niemal codziennie. Nie przypuszczali, że to taka czasochłonna i ciężka prac. Wolny czas, jak twierdzi artysta, lubi spędzać z rodziną, fotografować i czytać, chociaż uważa, że na to wszystko po prostu nie ma czasu.
Na koniec gość w pięknym stylu zaśpiewał fragment utworu z płyty Czesława Niemena pt. Enigmatic interpretującej muzycznie wiersz Cypriana Kamila Norwida oraz fragment musicalu inspirowanego popularną powieścią Wiktora Hugo Dzwonnik z Notre Dame.
Spotkanie, jak się okazało, było niezwykle przyjemne. Dowiedzieliśmy się bardzo wiele o trudnym jednak zawodzie aktora. Wiele wątpliwości zostało rozwianych. Może ktoś z nas również zacznie kroczyć taką drogą. Zobaczymy. Oby więcej takich spotkań w przyszłości!