sobota, 28 kwietnia 2018 Marcin Gryglik, Bartłomiej Prech kl. IIID Aktualności szkoły
W dniach 18-20 kwietnia 2018 r. odbyły się coroczne testy gimnazjalne dla trzecioklasistów w Szkole Podstawowej nr 2 im. Jana Pawła II Suchym Lesie. Ich wyniki razem z przedmiotami punktowanymi i innymi aktywnościami, takimi jak świadectwo z biało-czerwonym paskiem i wolontariaty, są brane pod uwagę podczas rekrutacji do szkół ponadgimnazjalnych. W związku z tym dla wielu uczniów były to jedne z najważniejszych dni w ich dotychczasowym życiu.
Pierwszego dnia uczniowie sprawdzili swoją wiedzę z zakresu nauk humanistycznych, których pierwszy etap składał się z pytań, z zakresu historii i wos-u, a drugi obejmował zagadnienia polonistyczne. Zapytani uczniowie odpowiedzieli, że pytania z wos-u były bardzo proste. Z tej części egzaminów sprawiały trudność jedynie pytania dotyczące historii m.in zadania dotyczące umowy społecznej Jean-Jacquesa Rousseau oraz katedry Notre Dame.
Język polski zawierał ciekawe teksty dotyczące słowotwórstwa i skrótowości. Pytania te sprawiły uczniom mały problem. Pracą dłuższą okazała się charakterystyka bohatera literackiego, który kierował się ważną dla siebie wartością przy wyborze życiowym. Uczniowie ocenili, że temat był dość łatwy. Popularnym wyborem okazali się tu bohaterowie książki "Kamienie na szaniec".
Drugiego dnia uczniowie klas trzecich musieli zmierzyć się z częścią ścisłą egzaminów. Część przyrodnicza wywołała mieszane uczucia. Jedni uczniowie ocenili ją jako trudną, natomiast dla innych okazała się łatwa. Pojawiły się między innymi pytania o rdestnicę oraz lemura, które wywołały najwięcej kontrowersji.
Matematyka okazała się bardzo prosta. Pytania zamknięte nie sprawiły większego problemu. Z trzech pytań otwartych pierwsze dotyczyło mediany. Był to typ zadania na uzasadnienie. Kolejne dotyczyło deskorolek oraz kasków, które po ułożeniu odpowiedniego równania nie stanowiło problemu. Jedyną pułapką okazał się fakt, iż na końcu wyliczone wartości trzeba było do siebie dodać, o czym niektórzy zapomnieli. Ostatnie zadanie okazało się najprostsze i mało która osoba przystępująca do egzaminu obliczyła je źle.
W dzień kończący testy gimnazjalne, uczniowie przystąpili do części egzaminu z języka nowożytnego. W tym roku wszyscy gimnazjaliści pisali test z języka angielskiego. Zdecydowana większość uczniów określiła poziom części podstawowej jako bardzo łatwy, natomiast uczniowie z klas bez rozszerzonego języka angielskiego mogli mieć problem z częścią rozszerzoną, w której należało napisać e-mail po angielsku. Na szczęście temat pracy okazał się dosyć łatwy i zdecydowana większość uczniów wyszła z sali z uśmiechem na twarzy.
Podsumowując, tegoroczne testy poszły uczniom bardzo dobrze i wielu z nich liczy na dostanie się do wymarzonej szkoły.
A niektórzy uczniowie ocenili testy następująco:
Ewa:
Język polski i angielski okazały się najłatwiejsze.
Bartek Czech (laureat z j. angielskiego):
Cieszę się, że cały piątek miałem wolny, wyspałem się po egzaminach.
Paweł:
Uważam, że egzaminy były bardzo przyzwoite, z polskiego pisałem o Telemachu.
Jędrzej :
Najtrudniejsza była historia, wos był prościutki.
Jacek:
Dużą trudność sprawiło rozpakowanie arkuszy. Przydała się linijka na matematykę.
Marcin:
Zadania z przyrody sprawiły mi największą trudność. Od czasu pytania z biologii nie lubię lemurów.