środa, 14 marca 2018 Justyna Antkowiak, Elżbieta Jarusz , Anna Ławniczak Aktualności szkoły
Na początku XX wieku nastąpił bardzo szybki rozwój nauk psychologicznych i biologicznych. Powstały wówczas nowatorskie metody pedagogiczne, oparte na krytyce dotychczasowej szkoły.
Tworzyły się tzw. szkoły alternatywne, najpierw w Stanach Zjednoczonych a później w Europie. Prekursorem szkoły zwanej Planem Daltońskim, który obecnie przeżywa renesans jest Helen Parkhurst - amerykańska nauczycielka. Pracując z kilkoma klasami równocześnie, wpadła na pomył indywidualnej nauki. Stworzyła m.in. kąciki do samodzielnej pracy, nazywając je laboratoriami. W swojej książce Exploring the child’s world pisała:
"Dzieci nie idą do szkoły po to, aby się uczyć, ale żeby doświadczać. Kiedy nauczyciele potrafią znaleźć równowagę pomiędzy wiedzą i doświadczeniem w swoim sposobie nauczania, to wtedy ich podopieczni będą coraz bardziej zmotywowani".
Plan Daltoński zyskał popularność na całym świecie, dlatego, że „umożliwiał dostosowanie tempa nauki do rzeczywistych możliwości ucznia, wdrażał dziecko do polegania na sobie, budził inicjatywę i samodzielność dzieci zarówno w działaniu jak i myśleniu, wyrabiał poczucie odpowiedzialności za wykonanie podjętego zadania, zmuszał do poszukiwania najlepszych i najprostszych metod pracy.”
Plan Daltoński przeszedł wiele przeobrażeń w formach i metodach pracy, ale trzy podstawowe filary nie uległy zmianie: samodzielność, odpowiedzialność i współpraca.
Metoda ta jest na tyle ciekawa i nowatorska, że próbujemy stopniowo wprowadzać ją na grunt klas pierwszych. W Planie Daltońskim bardzo ważna jest wizualizacja, która ułatwia dziecku planowanie, dlatego stosujemy kolorowy zegar z podziałem na czas pracy (5, 10, 15, 30 minut), plan obowiązków dla każdego ucznia w danym tygodniu, wykonywanie zadań szkolnych, tzw. kart pracy według planu stworzonego przez dziecko w poniedziałek.
Zwracamy uwagę na współpracę w grupie, umiejętność pomagania sobie, poznawanie swoich mocnych stron. Dzieci często lepiej potrafią wytłumaczyć sobie wzajemnie zadanie, dlatego na początku tygodnia losują miejsca przy stolikach, co zmusza ich do współpracy z każdym bez wykluczania kogokolwiek. Kładziemy nacisk na trzy kroki samodzielnej pracy - samodzielne myślenie, sprawdzenie z kolegą i sprawdzenie frontalne.
Zastosowałyśmy wizualizację klasy ze zdjęciami uczniów przypisanymi do pór roku i miesięcy według urodzin. Stosujemy wizualizację pozytywnego zachowania - sygnalizator dnia ze światłem czerwonym, żółtym i zielonym.
Staramy się w twórczy sposób dawać dzieciom przestrzeń do rozwoju.